10 lat temu…

Z racji okrągłej rocznicy jednej z moich lepszych decyzji, a więc wyruszenia na Camino de Santiago, garść informacji na ten temat:

1. Ilu ludzi chodzi na pielgrzymkę do Santiago de Compostella?

W roku 2000 do Santiago dotarło 55 tysięcy pielgrzymów. Od tego czasu liczba ta stale rośnie, z przerwą na tak zwaną p*ndemię w latach 2020, 2021. W doku 2023 w Santiago zameldowało się 438 tysięcy, a w ubiegłym roku 446 tysięcy pielgrzymów. Charakter zmian obrazuje wykres:

image

2. Czy są jakieś fajne piosenki o Camino de Santiago?

Tak. Zaczynając od słynnego “Ultreia“. Dziś jednak chciałbym polecić piosenkę Dana Mullinsa, warto popatrzeć i posłuchać, bo oddaje charakter camino:

 

 

 

Warto wiedzieć, że Dan jest Australijczykiem i nawet miałem okazję z nim kiedyś dłużej rozmawiać. Taki wywiad ze mną robił. Jest dostępny na Spotify.

3. Dziś było zimno – temperatura odczuwalna 2,8 Celsjusza –  i padał deszcz, no ale… okrągła data to trzeba było się trochę przejść. Po 10 kilometrach siadłem na przystanku, dokładnie 10 lat wcześniej zrobiłem to samo i po zjedzeniu partyzanckiego śniadanka napisałem na bloguPookoło trzech godzinach. Przydrożne biedronka.  Jogurt. Grzebanie w plecaku.  Wcześniej wrzuciłem wodę mineralną. Kręgosłup powiedział dość.  Jogurt z płatkami.  Chmury się.” Oczywiście powinno być chmurzy się. Ciężko się wtedy pisało. Czy teraz jest lżej?

Może kiedyś dotrzemy, do mety, do szczęścia, do celu, może znajdziemy nasze zbawienie i już nic nas nie zasmuci, nie zagrozi. I powiemy do siebie samych, tych sprzed dotarcia do celu – było warto. Bo to życie, to może być jedna wielka pielgrzymka, a i owszem, pogoda bywa bardzo przykra, ale to nic, każdy pielgrzym to wie.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.