Cytat 01 z “Drogi”

Postanowiłem, dodatkowo niejako, zamieszczać cytaty z “Drogi”, nawet jeśli wcześniej, gdzieś się pojawiły. Takie cytaty, które jakoś znaczą, zapamiętują się, brzmią.  Jeśli Tobie, jakiś fragment albo zdanie z tej książki przypadnie do gustu lub serca, to proszę o sygnał. Też w tej serii zamieszczę. Więc cytat pierwszy:

„Dlaczego nazywam, to co robię, podróżą? Czemu nie pielgrzymką? Nie wiem. Myślę o tym różnymi słowami. Ostatecznie rzecz biorąc, słowa nie są najważniejsze, wbrew zapewnieniom wszystkich wysokich autorytetów. Liczy się to, co człowiek robi, to po co to robi i to czy dochowuje raz danego słowa, czy strzeże wierności raz podjętej decyzji. Taka stałość nie jest prosta. I wcale nie jest, jakby chcieli niektórzy, kamienna albo twarda. Jest zupełnie odwrotnie. Wymaga ona, ta wierność właśnie, wrażliwego serca. Wymaga chuchania na płomyk, jaki w nim się zapalił. Bo z serca się bierze. Bo stamtąd bierze się wszystko. I wierzę jakoś, że idąc gdzieś w nieznane-nieznane, jakimś cudem dojdę do swojego serca. Jakimś cudem odnajdę je na nowo.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.