Pierwszy dzień kiedy nie szedłem sam. Szedł ze mną Jorre (https://jorredockx.wordpress.com).
Gadaliśmy o Belgii Polsce i pielgrzymowaniu przez 30km. Lało więc każdy przejeżdżający Tir to był darmowy prysznic. Potem zeszliśmy z głównej drogi więc było bardziej sucho.
Przy drodze stał krzyż. Uwaga. Z symbolem drogi do św Jakuba.